środa, 11 maja 2011

Dzień autora książki cz.2

Czas na kontynuację posta sprzed dwóch dni! :)

Internet to dobre źródło informacji, ale moim zdaniem - wcale nie najlepsze. Zdarza się, że przez calutki tydzień dokładnych poszukiwań nie mogę znaleźć tego co szukam. Co wtedy robię? Idę do biblioteki i buszuję wśród książek w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, dopóki nie znajdę. Mam szczęście, że mój przyjaciel Cheeky Elf często mi pomaga... bez niego nie zawsze dałabym sobie radę ;)

Dobra, wyobraźmy sobie, że znaleźliśmy już tego co szukaliśmy. Pytanie: co dalej? Nie zapominajmy, że pisarz ma też dobre i złe dni! Ni z tego ni z owego, autor książki zostaje poddany próbie - pojawia się tzw. "pisarska blokada". Sądzę, że każdy to przeżywa! Nagle wszystkie pomysły legną w gruzach, a człowiek zastanawia się czy dobrze wybrał (czy nie lepiej było zostać lekarzem albo naukowcem?).

Wiem co mówię. Nadeszły dni, kiedy mówiłam stanowczo: "Nigdy więcej" i chowałam laptopa pod łóżko. Mijały dni, czasami tygodnie (raz zdarzyło się, że minęło kilka miesięcy), a ja nic nie wyprodukowałam - jednym słowem, zajęłam się przyziemnymi sprawami. Nagle - tak szybko jak nadeszła - blokada ustępowała, a mój świeży umysł zaczynał przesyłać mi dziwne wizje, obrazy, znaki (nazwijcie to jak chcecie!). Próbowałam się bronić (ciekawe dlaczego?), wmawiałam sobie, że to tylko chwilowe. Co za bzdura! W końcu nie wytrzymywałam i wyciągałam laptopa... Przygoda z pisaniem znowu się zaczynała, a ja pisałam jak opętana, spragniona potoku słów, głodna jak wilk (nazwijcie to jak chcecie!).... Wręcz, nie mogłam się oderwać od komputera - jakby złośliwy chochlik posmarował moje palce "super glue" :)

W takich momentach ekstazy powstają najlepsze fragmenty moich książek dla dzieci!

cdn.

3 komentarze:

  1. Wspominasz o pisarskiej niemocy... Jak sobie z nią radzisz? Ale to pewnie temat na osobny wpis. :-)

    Czy zamieściłabyś na blogu wizerunek Cheeky Elfa?

    OdpowiedzUsuń
  2. hej!

    na pewno co nieco wspomnę o moim radzeniu sobie z pisarską blokadą, ale to pewnie w następnej części ;)

    Cheeky Elf też się pojawi na blogu, już wkrótce :)

    Wiem, wiem - wszystko wkrótce, bo pracuję nad pewną niespodzianką dla Was. Proszę o cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę miała Cheeky'ego Elfa:) Tak w ogóle to ile książek się ukazało? życzę jak najmniej dni niemocy:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń