Dzisiaj oficjalnie Beatrix została pochowana. Rest in peace, czyli odpoczywaj w spokoju, kochanie.
Cheeky Elf przybył na pożegnanie Beatrix ubrany w specjalnie na tą okazję uszyty czarny garnitur. Na wieczko malutkiej trumny położył wianuszek stokrotek (które zebrał w Krainie Elfów) oraz jedną z czapek z dzwoneczkiem, które nosił kiedy pracował dla Sir Świętego Mikołaja.
To był bardzo wzruszający moment. Pozostanie na długo w naszych pamięciach.
Bye bye, Beatrix.
:(
OdpowiedzUsuńDziękuję Bujaczku za współczucie!
OdpowiedzUsuń