Nie mogę uwierzyć, że Fuzz został zaproszony na spotkanie z dziećmi w Ramsbottom. Książka jeszcze nie wyszła z drukarni, a mój mały przyjaciel proszony jest już o rozdawanie autografów!
Modlę się tylko, aby Fuzz umiał radzić sobie z popularnością w brytyjskich bibliotekach, szkołach i księgarniach! Trzymam za niego kciuki!!! A WY?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz