Franciszek Gąszcz, dla którego jakiś czas temu napisałam opowiadanie "Na ratunek Frankowi" (opublikowane na stronie bajkopisarze.pl z ilustracjami artystów z Polski) obchodził 8 marca swoje drugie urodziny!
Z tej okazji dwa tygodnie wcześniej wraz z Cheeky'm Elfem i Fuzzy'm Buzzy'm zamówiłam skromny prezent dla Franusia:
Misiu dotarł do Franusia dokładnie w Jego urodziny i podobno Franuś bardzo przywiązał się do pluszowego przyjaciela.
Jak oczywiście widać na zdjęciach, które rodzice Franusia przysłali mi na następny dzień:
Oczywiście, chciałabym się nimi z Wami podzielić. Przypominam również, że Franiu jest niewidomym chłopcem, a dowiedziałam się o jego nieszczęściu, kiedy czytałam jedną z lokalnych gazet podczas urlopu w Polsce.
Napisałam krótkiego maila do rodziców Frania, proponując, że chętnie nagłośnię sprawę chłopca. W ten sposób chciałam pomóc im zebrać pieniądze na operacje oczu Frania.
Jeśli ktoś chce jakoś pomóc albo przynajmniej napisać do rodziców Frania jakieś słowa otuchy, oto adres ich strony:
http://www.francik.pl/
Wspaniały prezent, Marysiu - Franek ślicznie się uśmiechnął.
OdpowiedzUsuńUcieszyłam się ogromnie, kiedy otrzymałam zdjęcia Franusia od Jego rodziców! :D
Usuń